Mercedes GLC Coupe 2019r. Autodetailing

 

OSIEM KÓŁ W JEDNYM MERCEDESIE.





Ten Mercedes przyjeżdża do mnie sukcesywnie, a praca z nim to czysta przyjemność. Właścicielka dba o niego z należytą starannością, a moja praca ogranicza się bardziej do jego odświeżenia, aniżeli do dogłębnego czyszczenia autodetailingowego. W dzisiejszym poście 2 komplety kół (nie małych😉), ponieważ przy jednej wizycie kończyła się zima, a przy następnej była już wiosna, więc w krótkim czasie trzeba było ogarnąć oba komplety. Z "Blood Wheel" to łatwe i przyjemne. Zapraszam.👍


W takim stanie Mercedes opuścił moje skromne progi pod koniec lutego, gdy za oknami była jeszcze aura zimowa....





...aby po miesiącu przyjechać w mocno "matowym" stanie. Bezdotykowo się nie da, to jednak sól, ale źle też nie będzie.👍




Wnętrze tylko podeptane, w dodatku jedynie na miejscu kierowcy. Mówiłem, że Właścicielka dba o to, abym się nie przepracował.😉




Do roboty:

Na początek jak zwykle najbrudniejszy element samochodu, czyli felgi. Preparat typu "krwawa felga" aplikuje na obręcze, zarówno na ich zewnętrzne, jak i wewnętrzne elementy. Daje im chwilę, aby przezroczysty płyn podczas kontaktu z brudem zamienił się w krwawą zawiesinę. Jest gęsta i nie ścieka, przez co mamy czas wypracować go szczotką i pędzelkiem. 



Koła pokryte Blood Wheel, a nadwozie aktywną pianą. Po wyszczotkowaniu opon, felg i nadkoli, spłukuje całe auto wodą z mikroproszkiem pod ciśnieniem. W ten sposób usuwam największy brud z karoserii. Następnie znów pokrywam auto aktywną pianą, aby za pomocą rękawic z mikrofibry (osobne do górnych i dolnym partii samochodu) i pędzelków do detali doprowadzić Mercedesa do stanu idealnego. Następnie wszystko dokładnie spłukuję wodą zdemineralizowaną. Tak przygotowanym autem wracam do garażu.


3M Spray Wax można aplikować zarówno na suchą, jak i mokrą powierzchnię. Tak "owiane" auto wystarczy przetrzeć ręcznikiem z mikrofibry, ale nie jest to konieczne. Wosk 3M nakłada się prosto i bardzo dobrze dociera. Zawiera naturalną Carnaubą, wosk występujący w liściach palmy brazylijskiej. Po aplikacji trzeba go dobrze wypolerować. Podczas pracy unosi się bardzo przyjemny zapach, czego niestety nie można powiedzieć o Blood Wheel.🤮

Koła domyte "Krwawą Felgą", zabezpieczone jak karoseria 3M Spray Wax na 3 miesiące. Wisienką na torcie jest czernidło Black Tire, które nadaje się nie tylko do opon, ale jak tu, w przypadku SUVa, również do odświeżenia czarnych nielakierowanych listew wokół auta. Nada im fabrycznej czerni i zabezpieczy przed kurzem i brudem do kilka ładnych myć.




Odkurzone wcześniej wnętrze zostało pokryte dedykowanym dressingiem. Ma właściwości czyszcząco- konserwujące. Podczas pracy unosi się bardzo przyjemny, bananowy zapach.




Do brudniejszych elementów, takich jak progi, dolne partie drzwi, czy pedały, użyłem silniejszego preparatu typu APC (czyli ogólnie rzecz biorąc, do wszystkiego). Można go używać w różnych stężeniach, zależnie od intensywności zanieczyszczeń.



Podsumowanie:

Z dumą mogę powiedzieć, że ten Mercedes wygląda jak fabrycznie nowy, ale nie jest to tylko moja zasługa. Nawet nie chodzi o kosmetyki, choć trochę mi w tym pomogły. Przede wszystkim ten samochód jest zadbany, a to najważniejsze w tym wszystkim. Dbanie i sukcesywność w odświeżaniu autka sprawi, że długie lata będziecie się cieszyć autem (prawie) jak nowym. "Zaszczurzone" szybko przestanie Was cieszyć i może stać się tylko "wołem roboczym", a nie obiektem westchnień.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

VW Passat B5 FL 2005r. Powrót z wakacji bez stopów.

VW Golf 7 vs VW Passat B8 Auto Detailing

VW Passat B5 FL 1.9 TDI 2005r.

Volkswagen Passat B5FL 2005r. Awaria na urlopie...

Mercedes S320 CDI W220 2001r.

Skoda Kodiaq 2.0 TDI 2020 r.

Cennik 2024.👍

Volkswagen Passat B8 2.0 TDI 2016r.

Alpina B3 3.3 R6 2002 r.

Stłuczka Passata cz. II